I znowu witam :D
Kolejne streszczenie...
***
Boscy nie mogą się dogadać w kwestiach kulinarnych.
Natalia, znana jako fanka zdrowej żywności, nie jest w stanie pogodzić
wymagań synów ze swoimi przekonaniami żywieniowymi.
Także Ludwik ubolewa nad tym, że żona zmusza go do jedzenia ryb,
a wzbrania się przed usmażeniem schabowego.
W klasie Kuby zorganizowano klasowy obiad.
Każdy z rodziców musi sporządzić jedną potrawę.
Natalia proponuje synowi kilka dań z jej zdrowego menu,
jednak chłopak stale kręci nosem.
Wymawia się alergiami kolegów na rozmaite składniki.
Jego zdaniem, najlepiej będzie,
gdy Boska przyrządzi coś prostego w stylu frytek lub pizzy.
Wspólne posiłki w rodzinie Boskich to doskonała
okazja do rozmów na rozmaite tematy - czasami także o poważnym charakterze.
Podczas kolacji chłopcy dowiedzą się, że ich ojciec był w młodości poligamistą,
podyskutują także o George’u Bushu i stosunkach panujących w Ameryce.
Patrycja.